Co za szczęście że nie poszłam na ten film do kina.Nudy niesamowite. W dodatku sztuczny, naciągany. Aktor grający Lupina beznadziejny, niepasujący i brzydki.Scott Thomas zresztą tak samo (jak w każdym filmie). Nawet na ocenę 2/10 ten film nie zasługuje. Nie polecam.