Nie ma w sobie nic z uroku Arsene'a. Kojarzy mi się ze skrzyżowaniem Ligi Niezwykłych Dżentelmenów i Vidocq puszczanego od tyłu. Słowem: tylko w ostateczności...
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.